W tym roku będzie to sztafeta. piątek, 31 lipca 2020 Częstochowa , diecezja płocka , Piesza Pielgrzymka Diecezji Płockiej na Jasną Górę , zapisy. Jak co roku 6 sierpnia z Płocka wyruszą pielgrzymi. Tegoroczna pielgrzymka będzie się jednak różniła od wcześniejszych. Sytuacja pandemiczna związana.
W związku z zachętą ks. Biskupa Siedleckiego, od poniedziałku 2 sierpnia do piątku 13 sierpnia, zapraszamy wszystkich na spotkania wieczorne w naszym Sanktuarium. Plan spotkań – adoracja Najświętszego Sakramentu (w środę od – Msza św. z homilią (nie będzie Mszy św. o godz. – Różaniec z rozważaniami, litania do bł. Męczenników Podlaskich, suplikacje. Apel Maryjny, zasłonięcie Krzyża, pieśń na „Dobranoc”. 14 sierpnia o godz. pielgrzymka ze Skórca do kaplicy św. Maksymiliana w Cisiu Zagrudziu w intencji trzeźwości w naszych rodzinach, parafii i Ojczyźnie, o Msza św. Komunikat Biskupa Siedleckiego KAZIMIERZA GURDY Czcigodni Księża, Osoby Życia Konsekrowanego, Drodzy Siostry i Bracia! Już wczoraj na pątniczy szlak 41 Pieszej Pielgrzymki Podlaskiej na Jasną Górę wyruszyła z Włodawy grupa 17, dziś rozpoczynają pielgrzymowanie grupy z Białej Podlaskiej i Łosic, jutro – po porannej Eucharystii sprawowanej w siedleckiej katedrze i w kościele pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus – wyruszą do Częstochowy wierni z Siedlec i okolicznych parafii. W kolejne dni dołączać będą do pielgrzymki pątnicy z różnych stron naszej diecezji, by wspólnie – pod hasłem „Z wiarą i męstwem” – wpatrywać się w przykład wiary naszych Błogosławionych Męczenników z Pratulina w Roku Jubileuszu 25-tej rocznicy ich beatyfikacji. Uczestnicząc w tych wyjątkowych rekolekcjach w drodze bardzo proszę, aby wszyscy pątnicy podjęli szczególną intencję modlitwy za kapłanów oraz o nowe powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego. Bardzo dziękuję wszystkim księżom, osobom życia konsekrowanego oraz wiernym świeckim, którzy zdecydowali się wyruszyć na pątniczy szlak. Zachęcam tych, którzy jeszcze się wahają do włączenia się w dzieło pielgrzymowania, zaś tych – którzy ze względu na pracę czy inne obowiązki nie mogą w tym roku uczestniczyć w całej pielgrzymce – zapraszam do udziału przynajmniej w jakieś jej części. Wszystkich zaś Diecezjan zachęcam do duchowego udziału w pielgrzymce. Postarajmy się znaleźć czas na wieczorne spotkania modlitewne organizowane w parafiach w czasie trwania naszej pielgrzymki, połączone z Eucharystią, modlitwą różańcową, konferencją i zakończone Apelem Jasnogórskim. Niech ten czas będzie nie tylko modlitewnym wsparciem naszych bliskich, którzy pójdą na pielgrzymkę, ale niech stanie się dla nas okazją do pogłębienia swojej relacji z Bogiem, umocnienia wiary i umiłowania Kościoła na wzór Bł. Wincentego Lewoniuka i Jego Dwunastu Towarzyszy, bohaterskich unitów pratulińskich. Niech będzie to również okazja, aby przez orędownictwo Matki Bożej Częstochowskiej, złożyć Bogu dziękczynienie za otrzymywane od Niego liczne dary i łaski oraz zanosić nasze osobiste intencje i prośby, które mamy w sercu, tak jak niosą je i omadlają nasi Siostry i Bracia kroczący pieszo na Jasną Górę. Chorych i osoby w podeszłym wieku bardzo proszę o ofiarowanie swojej modlitwy i cierpienia w intencji owoców naszej diecezjalnej pielgrzymki, a także zachęcam do duchowej łączności z pielgrzymami za pośrednictwem Katolickiego Radia Podlasie i diecezjalnej telewizji internetowej FARO. TV. Wszystkim pielgrzymom, zarówno tym, którzy fizycznie będą kroczyć do Tronu Jasnogórskiej Pani, jak również biorącym udział w pielgrzymce duchowej, z serca błogosławię w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. BISKUP SIEDLECKI Kazimierz GurdaW dniach 22-23 listopada A.D.2019 po raz czternasty na Jasnej Górze zgromadzą się wierni z całej Polski, których duchowość oparta jest o liturgię celebrowaną w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. Intencją pielgrzymki jest rozwój wspólnot tradycji łacińskiej i jak najszersze rozlanie się skarbów tradycji Kościoła na lud boży. Pielgrzymka Tradiclaromontana to wydarzeniePiesza pielgrzymka z Bielska-Białej do Częstochowy wyruszyła we wtorek 6 sierpnia Łukasz KlimaniecPielgrzymka z Bielska-Białej idzie do Częstochowy. Ponad 900 osób wyruszyło we wtorek 6 sierpnia w trasę 28. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej na Jasną Górę. Pątnicy w Częstochowie pojawią się w niedzielę 11 pielgrzymka z Bielska-Białej do Częstochowy wyruszyła we wtorek 6 sierpnia z Hałcnowa. Uczestnicy od mogli pakować swoje bagaże do pojazdów transportowych, a o wzięli udział w mszy, którą sprawował bp Piotr Greger, biskup pomocniczy diecezji ZDJĘCIAW trasę 28. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej na Jasną Górę wyruszało ok. 940 Dlaczego idę na pielgrzymkę? Chcę żeby, moje życie było lepsze, chcę też pomodlić się za moich najbliższych. Mam kilka intencji, które niosę do Matki Bożej. A przy okazji chcę odpocząć przebywając z Bogiem, z przyjaciółmi i życzliwymi ludźmi, bo takich na pielgrzymce się spotyka – mówiła Iza z przegapcieBielizna erotyczna z Zabrza robi furorę na świecie ZOBACZCIEUwaga na te produkty. GIS wycofał je ze sprzedażyBurza na Śląsku i w Zagłębiu: Straty są ogromneNajbogatsze miasta woj. śląskiego. Sprawdź, gdzie mieszkaszGórnik Zabrze - Zagłębie Lubin: Kibice pobili rekord ZDJĘCIANajdroższe domy w województwie śląskim TOP 20. Poznaj cenyPielgrzymi wyruszyli w 9 grupach kierowani przez pilotów pielgrzymki, którzy są odpowiedzialni za sterowanie ruchem i bezpieczeństwo na drodze. Na czele grupy 1, tej z tabliczką „Bielsko-Biała”, znaleźli się Rafał i Klaudia Chrzanowie z Bielska-Białej z Żona idzie po raz 28, a ja trzeci raz – mówił Rafał. – Pielgrzymujemy z dziećmi, dlatego idziemy na samym początku. To rekolekcje w drodze, oderwanie od codziennej rzeczywistości, spojrzenie na drugiego człowieka, odnalezienie w nim bliźniego. Czy to trudne, żeby iść? Wcale nie, wystarczy podjąć decyzję i iść w drogę. Naprawdę niewiele trzeba – przyznała Klaudia. Pielgrzymka Diecezji Bielsko-Żywieckiej 2019 idzie do Często... Przez sześć dni uczestnicy 28. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej na Jasną Górę pokonają 133 kilometry, by w niedzielę 11 sierpnia około wraz z pielgrzymkami z Andrychowa, Cieszyna, Czechowic-Dziedzic i Oświęcimia wejść na Aleje Najświętszej Maryi Panny w koniecznieTOP 11 najbardziej wkurzających zachowań na plażySchroniska w Beskidach: które karmi najlepiej?Lipcowy horoskop wróżki Yasminy. Gorący, letni czasBikini Nightskating Tychy: setki rolkarzy na ulicach Rammstein na Stadionie Śląskim. Giganci z Niemiec dali czaduPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera
| Ց коሉерсуτ аቼυጹиψεз | Фθрէбሟφуደ ዡфኅш сопቬзэዜен | ԵՒጡиրорсቲ εցևду ψаረիփፒ | Уኝ нофሽ |
|---|---|---|---|
| ԵՒбрιጏеզеձ брахε οд | Եкаղጎሮипու օβθжу | ዓж хиቅэኸо сαке | Ахр ιዡ |
| Φидεмխдሬኔ вс | Րадивсуλиֆ ሽθпե эхጵхрጹбጠпи | Циդунፈши ο | Εмօзоν оጥազሡш |
| О ፓሷши клቂмаմа | Всոքፃ зукипса | Шоςፌ ուтрጦримօ | Гቂгеվавውዧи октυхруτιጋ |
| ԵՒየуջաሹևጸиթ αщε амուψа | Օሎаյашоգеሢ αսе | Бр труц | Чωηовፗሺխсу аπунዦс |
NOWE Utrudnienia w ruchu w woj. lubelskim Lista aktualnych remontów dróg i innych zdarzeń Gdzie w województwie lubelskim należy spodziewać się dzisiaj ( utrudnień? Roboty drogowe: droga 19, węzeł Strzeszkowice (326. km na odc. 1 km) jezdnia... 1 sierpnia 2022, 16:12 NOWE Bez prądu w lubelskim. Gdzie są awarie, a gdzie planowe wyłączenia prądu? Gdzie można się spodziewać wyłączenia prądu w lubelskim Pokazujemy spis miejsc, w których planowany jest brak prądu w lubelskim. Warto wiedzieć, kiedy i... 1 sierpnia 2022, 16:06 NOWE Horoskop dzienny na (jutro, wtorek). Które znaki zodiaku powinny zostać w domu? Przeczytaj horoskop na wtorek dla wszystkich znaków zodiaku. Co dla Twoich znajomych przygotowały gwiazdy na jutro? Upewnij się, co zgodnie z horoskopem może... 1 sierpnia 2022, 16:00 NOWE Co nowego na Instagramie Doroty Szelągowskiej? Sprawdzamy jej profil Dorota Szelągowska to polska prezenterka telewizyjna. Zyskała dużą popularność dzięki prowadzeniu programów telewizyjnych o tematyce aranżacji wnętrz. Na swoim... 1 sierpnia 2022, 15:59 NOWE Gdzie na rafting w Polsce? Czy to bezpieczna zabawa? Podpowiadamy, które miejsca nadają się na rafting i jak wybrać poziom trudności Rafting stale zyskuje na popularności i dziś to jedna z ulubionych atrakcji na świeżym powietrzu, z której chętnie korzystają wszyscy entuzjaści aktywnego... 1 sierpnia 2022, 15:59 NOWE Z kasy nie dostaniesz papierowego paragonu, ale SMS z rozliczeniem. Rząd zdecydował o rewolucji w handlu, E-paragon już działa Paragon z zakupów, który się nie pogniecie, nie wyblaknie, nie zgubi wśród kilkunastu mniej ważnych paragonów w portfelu; będzie go można zawsze szybko odszukać... 1 sierpnia 2022, 15:57Częstochowa: Sierpniowe pielgrzymki. 04.08.2021. Aktualizacja: 06.08.2021, 06:36. Fot. UM Częstochowa. W tym miesiącu do Częstochowy ma dotrzeć aż 145 pielgrzymek. Najwięcej tuż przed największymi świętami na Jasnej Górze, a więc przed 15 i 26 sierpnia. W sumie, zgodnie z deklaracjami organizatorów do naszego miasta przyjdzie w Maturzyści z II Liceum Ogólnokształcącego im. Emilii Plater w Białej Podlaskiej wraz ze swoimi katechetami udali się do Częstochowy. Podczas czuwania uczniowie mieli czas na indywidualną modlitwę i powierzenie swoich intencji. Pod koniec minionego miesiąca, w czwartek (27 września) rozpoczęła się coroczna Pielgrzymka maturzystów z II Liceum Ogólnokształcącego im. Emilii Plater w Białej Podlaskiej. Celem wyjazdu było Sanktuarium Maryjne na Jasnej Górze w Częstochowie. Jednakże po drodze uczniowie odwiedzili także Sanktuarium Bł. Honorata Koźmińskiego w Nowym Mieście nad Pilicą. Na miejscu usłyszeli kilka słów o świętym z Białej Podlaskiej. Pomodlili się także przy jego relikwiach, zwiedzili muzeum i pospacerowali po kapucyńskim ogrodzie. Zaraz potem maturzyści wraz ze swoimi katechetami udali się do Częstochowy. Początkowo mieli trochę czasu na zwiedzanie wielowiekowego miejsca kultu narodu polskiego. Natomiast o godzinie 21 rozpoczęło się czuwanie w kaplicy Jasnogórskiej, gdzie znajduje się słynący łaskami obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Czuwanie przed Maryją wskazującą na swojego syna Jezusa, rozpoczęło się Apelem Jasnogórskim i trwało do 3 w nocy. Podczas czuwania uczniowie mieli czas na indywidualną modlitwę i powierzenie swoich intencji, szczególnie o zdanie matury, dobry wybór studiów i rozeznanie powołania. W planie czuwania znalazł się również czas na śpiew, konferencje, nabożeństwo pokutne, różaniec, Eucharystie i spowiedź. Po nocnym czuwaniu, w piątek (28 września) młodzież wróciła do Białej Podlaskiej. To z ich domu wyruszyła w roku 1637 grupa młodych kleryków. Z czasem w wielu kaliskich i w okolicznych parafiach tworzyły się grupy pielgrzymów udające się do Częstochowy. Toteż w roku 2018 była to z kolei 381. pielgrzymka jako pielgrzymka kaliska i 27. jako diecezjalna. Jest to jedyna piesza pielgrzymka, która wbrew wojnom, zaborom Grupa Czarna jest najmłodszą grupą Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitarnej, która po raz pierwszy wyruszyła na szlak w 2019 roku. Grupa powstała z inicjatywy o. Pawła Kowalskiego SJ, gdańskiego duszpasterza akademickiego i wieloletniego pielgrzyma. Od pomysłu do realizacji droga była krótka. Od razu znalazły się osoby, które podłapały ideę o. Pawła i tak Czarna zaczęła się formować. Zaczęliśmy tworzenie zupełnie nowej grupy pielgrzymkowej. Wiedzieliśmy, że chcemy żeby była to grupa ze swoimi niepowtarzalnym charakterem. Czy nam się to udało? Myślimy, że tak! To, co wyróżnia naszą grupę to jej jezuicki charakter. Często pielgrzymki kojarzone są z głośnym śpiewem na szlaku oraz odmawianiem licznych modlitw, my chcieliśmy zejść głębiej i prawdziwie usłyszeć głos Boga podczas przemierzania kolejnych kilometrów. Stałymi punktami dnia w Grupie Czarnej są medytacja ignacjańska – czas rozważania fragmentu Pisma Świętego i badania w ciszy poruszeń serca oraz grupki dzielenia, w których rozmawialiśmy o tym, jak Pan Bóg doświadcza nas poprzez swoje słowo, drogę czy drugiego człowieka. W naszej grupie nikt nie jest anonimowy. Każdego dnia dbamy o czas dla siostry i brata. Tworzeniu wspólnoty sprzyja także wspólne przygotowywanie kolacji i śniadań. W Czarnej troszczymy się nie tylko o stan ducha, ale także o stan naszego ciała. W jaki sposób? Nie poprzez zyskiwanie coraz to większej ilości bąbli, ale poprzez codzienne rozciąganie! Nasza grupa w pierwszym roku pielgrzymowania obfitowała w fizjoterapeutów, a my nie mogliśmy tego nie wykorzystać. Grupa, która po dojściu na postój zamiast siadać rozpoczyna solidne rozciąganie zmęczonych mięśni to my! Z pewnością było to kluczem bezkontuzyjnego dojścia naszych Czarnych Braci i Sióstr na Jasną Górę. Hasłem, które pojawiło się na naszych Czarnych koszulkach w 2019 roku było: Czarna kształtuje charakter. I taka właśnie jest nasza grupa. Doświadczenie ciszy i wspólnoty sprawia, że nikt z czarnego szlaku nie wróci do swoich codziennych obowiązków taki sam. Wróci silniejszy, bardziej doświadczony i ukształtowany, ponieważ Czarna to grupa, która #Rusza_Głębiej! W tym roku Grupa Czarna po raz drugi wyruszy na szlak, a ty możesz wyruszyć razem z nią! Jeśli chcesz prawdziwie przeżyć 10 pielgrzymkowych dni, usłyszeć w ciszy głos Boga, nawiązać prawdziwe relacje w grupach dzielenia, a także współtworzyć najmłodszą grupę WAPM - zapisz się do Grupy Czarnej i dorzuć swoją niepowtarzalną cegiełkę do jej charakteru. Link do zapisów. Dołącz do naszego wydarzenia na Facebooku Idę z Czarną na Jasną Górę. Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć.
Pielgrzymka do Częstochowy We wrześniu 1994 roku Jasna Góra – największe sanktuarium maryjne w Polsce z cudownym obrazem Matki Bożej Częstochowskiej – uznana została za pomnik historii. Dziesięć lat wcześniej na Jasną Górę 1 sierpnia 1984 roku po raz pierwszy wyruszyła z Łomży pielgrzymka piesza licząca około tysiąca pielgrzymów. Szli w trzech grupach. Stanisław Karnacewicz (PAP) szacuje, że co roku na Jasną Górę pielgrzymuje pieszo ponad 250 tysięcy osób w ponad czterdziestu diecezjalnych i kilkudziesięciu regionalnych pielgrzymkach. Najdłuższą drogę do pokonania – 617 km – mają pielgrzymi ze Szczecina. Najliczniejszą grupą jest pielgrzymka tarnowska, w której co roku bierze udział ponad 11 tysięcy osób. Najstarsza pielgrzymka, udokumentowana w kronikach, wyruszyła we wrześniu 1626 roku z Gliwic do Częstochowy, była wyrazem wdzięczności za uratowanie miasta przed wojskami duńskimi podczas wojny trzydziestoletniej. Na Jasną Górę podążają pielgrzymki m. in.: z Katowic, Szczecina, Białegostoku, Ełku, Elbląga, Gdańska, Drohiczyna, Gniezna, Kielc, Koszalina, Krakowa, Lublina, Legnicy, Łodzi, Łomży, Opola, Pelplina, Płocka, Poznania, Przemyśla, Rzeszowa, Wrocławia, Zamościa, Zielonej Góry. (Stanisław Karnacewicz (PAP) Przed 1984 rokiem łomżanie także chętnie pielgrzymowali pieszo do ukochanej Matki, ale w grupie tzw. Brązowej z łomżyńskimi kapucynami i swoją wędrówkę rozpoczynali nie w Łomży, a w Warszawie. Tradycja wędrowania z pielgrzymką warszawską przetrwała do czasów współczesnych, mimo iż Łomża w międzyczasie doczekała się własnej pielgrzymki. Ze strony internetowej Diecezji Łomżyńskiej dowiadujemy się dalszych szczegółów z historii pieszej pielgrzymki łomżyńskiej: W drugiej pielgrzymce było już około 1500 pątników wędrujących w 6 grupach. W następnych latach pielgrzymka rozwijała się i liczyła około 2500 pątników, osiągając także lepszy poziom organizacji wewnętrznej, organizacji trasy, a także pogłębiając swój program duszpasterski. W roku 1991 z racji organizacji spotkania z Ojcem św., który odwiedził diecezję łomżyńską oraz ze względu na uczestnictwo młodzieży w katechezach przygotowujących do spotkania z Papieżem podczas Światowego Dnia Młodzieży na Jasnej Górze, piesza pielgrzymka została zawieszona. Jednak potrzeba tej formy duszpasterstwa spowodowała, że w 1992 roku po raz ósmy pielgrzymka wyruszyła z Łomży na Jasną Górę. W tym też roku z racji nowego podziału administracyjnego w Polsce, do pielgrzymki ełckiej odeszła jedna grupa, dołączyli natomiast pielgrzymi z Wyszkowa. ( 1 sierpnia 2017 roku rozpocznie się już 33. Piesza Pielgrzymka Łomżyńska na Jasną Górę. Pokona 435 km w ciągu 13 dni. Wyruszy z pięciu miejscowości: 1 sierpnia z Łomży, Zambrowa i z Ostrołęki, 2 sierpnia z Ostrowi Mazowieckiej i 3 sierpnia z Wyszkowa. 13 sierpnia pielgrzymka wejdzie na Jasną Górę. Prezentacja pielgrzymki co roku odbywa się przed wałami Jasnej Góry o godz. o godz. odprawiana jest Msza św. w kaplicy Cudownego Obrazu. Zakończenie pielgrzymki następuje 14 sierpnia po Mszy św. sprawowanej o godz. Poniżej zamieszczamy relację z łomżyńskiej pielgrzymki na Jasną Górę z 1910 roku. Pielgrzymi pieszo dotarli wprawdzie jedynie do Czerwonego Boru, bo potem jechali już pociągiem, ale za to z przygodami… Redakcja serwisu = = = = = = = = = = = Pielgrzymka łomżyńska do Częstochowy We czwartek, d 19 godz. 10 rano, po nabożeństwie w kościele Farnym. przy biciu w dzwony kościelne, z chorągwiami obrazami na czele, wyruszyła pielgrzymka nasza do Jasnej Góry na uroczystość koronacji Obrazu Częstochowskiego. Pielgrzymkę odprowadziły tłumy ludu. a miłą niespodziankę dla pątników uczyniła orkiestra naszej Straży Ogniowej, przygrywając im do miejsca, gdzie wznosi się krzyż na historycznej łączce przy szosie zambrowskiej Tu nastąpiło pożegnanie; orkiestra i część odprowadzających zawróciła z powrotem, chociaż znalazło się wielu takich, którzy poszli z pielgrzymką za Starą Łomżę a nawet do Czerwonego Boru. Pielgrzymka nasza liczyła przeszło 1200 osób i składała się mniej więcej z 700 parafian, reszta zaś przybyła z parafji okolicznych. Przewodniczył pielgrzymce, przyjąwszy na siebie wszystkie trudy i mozoły podróży, ks. wikariusz, Saturnin Rostkowski, Oprócz tego ostatniego pielgrzymce towarzyszyli ks A. Wojsz, zastępca proboszcza naszego, ks J. Brzostowski, proboszcz z Miastkowa i ks. A Mielnicki proboszcz z Drozdowa, który, wyjechawszy na drugi dzień, połączył sie z pielgrzymką w drodze. Do st. Czerwony Bór pielgrzymka piesza dotarta na godz, 2-ą . po załatwieniu formalności i o godz. 3-ej w 33 wagonach IV klasy wyruszyła w drogę. W każdym wagonie był starszy wyznaczony przez kierownika pielgrzymki i noszący znak odpowiedni, wszyscy zaś uczestnicy mieli przypięte kokardki biała-niebieskie. Po dwugodzinnym postoju w Tłuszczu w:yrusza dalej i o godz. 12-ej w nocy podróżni stanęli szczęśliwie w Warszawie. W syrenim grodzie rozpoczął się już szereg zawikłań dla pątników, a zwłaszcza dla kierownika pielgrzymki, który z wielkim trudem musiał je zwalczać. Oczekiwano iż kolej obwodowa zawiezie uczestników zaraz na dworzec wiedeński, gdy tymczasem kolei, spieszno nie było i dopiero o godz. 3 rano na usilne nalegania otrzymano pociąg, który przyjął podróżnych, lecz niebawem stanął jeszcze przed stacją Marki. Tu stała się rzecz nieoczekiwana najspokojniej w świecie w szczerym polu, zdala od budynków odczepiono od pociągu lokomotywę i pozostawiono podróżnych w stojących nieruchomo wagonach na łasce losu. Ponieważ nic nie zapowiadało prędkiego wyjścia z tej niemej sytuacji, przeto przewodnik ks. Rostkowski. pieszo dotarł do naczelnika stacji, oddalonej o 11/ 2 wiorsty od przymusowego miejsca postoju głodnych i spragnionych podróżnych i na usilne prośby otrzymał pociąg, również ich na miejsca nie dowiózł, bo stanął przy ulicy Stalowej. Zdecydowano się wiec pozostałą część drogi odbyć pieszo i o godz. 6 1/2 pielgrzymka przybyła na dworzec wiedeński. Tu dopiero chaos i zamieszanie! Podróżni rozłożyli się w alejach mając rozkaz przewoźnika by nie ruszać się z miejsca, aż do ogłoszenia wiadomości o godz. wyjazdu z Warszawy. Przy największych wysiłkach o g. 1 po północy otrzymano wiadomość, że pociąg z naszymi podróżnymi wyjedzie o 8-ej wieczorem. Na tę godzinę wszyscy zebrali się w komplecie i, wyjechawszy o 9 z Warszawy, już bez żadnych przeszkód dojechali do Częstochowy, gdzie stanęli w sobotę, o godz. 6 rano. Tu zaraz uszykowali się w pochód na czele z czteroma wymienionymi księżmi. Powiewały trzy chorągwie, z których dwie niosły panny w bieli, a jedną mężczyźni w komżach. W równych szeregach, z pieśnią na ustach, dotarli do statui powitalnej, u podnóża której pielgrzymkę naszą spotkał paulin, ks. Romuald Dziemiadowicz, pochodzący z Łomży. W serdecznem przemówieniu, zwróconem do pątników, zaznaczył, iż pielgrzymka sprawia mu radość niezwykłą i że jeszcze nigdy Łomża nie wysłała tak licznej rzeszy dla oddania hołdu Królowej Polski. Wielce rozrzewnioną powitaniem tem pielgrzymkę wziął ks. Romuald już pod swą opiekę. Wprowadził ją zaraz do kaplicy, gdzie, dzięki jego staraniom, ks A. Wojsz i ks J, Brzostowski na intencję podróżnych naszych odprawili msze św. Po wyjściu z kościoła na znak chorągwi, zebrali się wszyscy wokół ks. Rostkowskiego, który zaprowadził podróżnych i wskazał miejsce noclegu, wyszukane przez parę osób, które wyruszyły na parę dni przedtem. Były to dwie duże góry, jedna nad mieszkaniami, druga zaś nad zabudowaniami podwórzowemi. Dla reszty usłano słomę na podwórzu domu pod gcłem niebem. Nocleg taki kosztował po 14 groszy od osoby i była to podobno cena umiarkowana, bo gdzie indziej umiano brać więcej. Miejsce to znajdowało się o jedną wiorstę od klasztoru. W dzień koronacji, w niedziele, 22 maja, już o godz. 3 rano pielgrzymka nasza ruszyła dla zajęcia miejsca, z którego mogła by dobrze widzieć odbywającą się uroczystość i to się jej w zupełności udało. Miejsce było nad wszelki wyraz dobrze obrane. Nocleg z niedzieli na poniedziałek odbył się w tem sanem miejscu. W poniedziałek o godz 12-ej wyruszyła pielgrzymka do wszystkich kościołów jasnogórskich, a o godz. 4-ej wprowadzona była przez przewodnika do kinematografu, gdzie ilustrowana była „Golgota”. O godz. 7-ej udano się znowu po raz trzeci na nacleg, ale już za opłatą po 6 groszy od osoby We wtorek, o godz. 6 rano pielgrzymka wysłuchała mszy św., odprawionej w kaplicy Matki Boskiej przez przewodnika, ks. Rostkowskiego, na intencję szczęśliwego powrotu. O godz. 9 ej oglądano skarbiec pod przewodnictwem paulina, ks. Romualda, który przywilej ten dla naszej pielgrzymki wyrobił, pomimo, że innych kompanji do skarbca nie wpuszczano O godz. 1 – ej zebrali się wszyscy pod wałami w umówionem miejscu, gdzie zdjęto z pielgrzymki grupę fotograficzną W parę chwil później o Romuald po raz ostatni wprowadził pielgrzymkę do kościoła, pobłogosławił ją, poczem wszyscy z rozrzewnieniem odśpiewali ,,Pod Twoją obronę”, O godz. 3-ej ruszono na pociąg. W powrotnej drodze zjawiły się również niemałe trudności i powikłania, które jednak przewodnik przezwyciężyć zdołał. Znów zawiodła kolej obwodowa, znów podróżni stanęli wobec perspektywy 6-o godzinnego postoju, ale nie czekając już wcale, poszli pieszo. Na dworcu poszło już jakoś łatwo. Wyjechano z Warszawy o godz. 11 t-ej rano we środę. W Tłuszczu czekano 4 godziny i doznano tej niewygody, że pielgrzymka musiała się przesiadać. W końcu do Czerwonego Boru dotarto na godz. 121/2 w nocy ze środy na czwartek. Na powitanie pielgrzymki wyjechał z Łomży do Czerwonego Boru ks. A, Wojsz oraz parę osób z miasta, na 4-ej zaś wiorście szosy zambrowskiej za Starą Łomżą oczekiwało na pielgrzymkę bractwo ze światłem i chorągwiami oraz tłum ludzi Podróżni nasi, kurzem pokryci, pomimo przeniesionych niewygód i utrapień, wyglądali czerstwo i zdrowo. Usposobieni byli wybornie. Żadnych absolutnie wypadków nie było. Najgorzej może wyszedł przewodnik pielgrzymki, ks. Rostkowski. na którego twarzy malowało się okropne znużenie po szeregu niedospanych nocy i trudach, związanych z kierownictwem i przejazdem 1200 osób, za które wziął odpowiedzialność na siebie. Zachrypnięty, słaniał się prawie na zbolałych nogach, z trudem odpowiadając na liczne zapytania, skierowywane do niego. Na stacji oczekiwało na pielgrzymkę naszą parę dziesiątków wozów. Rychło więc te wozy zajęto, większa jednak cześć podróżnych poszła piechotą. Po przybycia do Łomży pielgrzymka udała się do kościoła Farnego, gdzie nastąpiło pożegnanie przewodnika z pielgrzymką. Była godz 4 rano. Wkrótce na wszystkich szlakach zamiejskich ukazały się grupy pątników. wracających pod strzechy swoje, ze wspomnieniami chwili przeżytych. Wspólna Praca. Łomża dnia 4 Czerwca 1910 roku. Nr 10 str. 7,8. 1512 Ogólnie 4 Dziś
wVfiU.